Sztuczna inteligencja a grafika. Wywiad z projektantką graficzną

AI rewolucjonizuje nie tylko obszar copywritingu i marketingu, ale też grafiki. Czy zmieni rolę, jaką obecnie grają projektanci graficzni w procesie kreatywnym? Czy jest skutecznym narzędziem, z którego warto korzystać? Jak programy AI mogą wspierać grafików na co dzień? O tym wszystkim rozmawiamy z Weroniką Wolską, projektantką graficzną i ilustratorką.

Kiedy pierwszy raz zobaczyłam, jak AI generuje teksty, byłam zaskoczona. Tym bardziej nie przyszłoby mi do głowy, że może tworzyć obrazy – grafika wydawała się obszarem, w którym ludzka ręka jest niezbędna. Kiedy Ty pierwszy raz zetknęłaś się z AI?

Pierwszy raz ze sztuczną inteligencją zetknęłam się pod koniec 2022 roku. Czyli dokładnie wtedy, gdy nastąpił wybuch tego typu narzędzi dostępnych na rynku. Przyznam szczerze, że na początku miałam dosyć mieszane uczucia. Jednak wraz z czasem i doświadczeniem przekonałam się do tych programów. Zaczęłam korzystać i testować, jakie możliwości daje AI.

Czy dziś używasz AI w swojej pracy? Zaprzyjaźniłaś się z jakimiś programami?

Od kilku miesięcy regularnie używam ChatGPT. To narzędzie ułatwia mi planowanie treści do newslettera, social media czy nawet czasem odpowiedzi na maile. Zdecydowanie mogę stwierdzić, że ułatwia i przyspiesza to codzienną pracę.

Co sądzisz o efektach korzystania z programów takich jak Midjourney, Dall-e itp.? Jak oceniasz ich poziom, estetykę, „kreatywność”?

Najbardziej ciekawiły mnie efekty narzędzi związanych typowo z grafiką, ze względu na to, że zajmuję się tym profesjonalnie. Oba narzędzia sprawdzają się przy wizualnych kwestiach. Jednak obecnie nie są wystarczające. Często w wygenerowanych kreacjach pojawiają się niedociągnięcia (na przykład związane z kończynami ludzkimi).

Midjourney czy Dall-e z dużym powodzeniem odnajduje się w digital paintingu, grafikach 2d, a nawet 3d. Dla projektanta graficznego, ilustratora czy osoby związanej z branżą kreatywną może to być świetny punkt wyjścia do tworzenia o wiele szybszych referencji, koncepcji czy szkiców projektów dla klientów. Na pierwszy rzut oka te kreacje wyglądają prawidłowo. Jednak gdy zaczniemy się przyglądać, to niestety poszczególne elementy, jak np. perspektywa, proporcje czy inne części grafiki wymagają poprawy. Oczywiście te maszyny ciągle się uczą i być może za pół roku czy rok, wygenerowane obrazy będą na zupełnie innym poziomie.

Natomiast obecnie nie spotkałam się z żadnym projektantem, który stworzył komercyjny projekt tylko i wyłącznie za pomocą sztucznej inteligencji. Wynika to m.in. z tego, że generowane tam kreacje nie są dopracowane. Wymagają poprawy, precyzji i ingerencji człowieka. To jest dokładnie tak samo jak z copywritingiem. Oczywiście AI z powodzeniem wygeneruje tekst. Jednak i tak pojawią się błędy interpunkcyjne, ortograficzne, ale również związane z poprawnością danej pracy. To samo tyczy się kreacji graficznych. Niektóre koncepcje mogą być ciekawe wizualnie, ale zazwyczaj będą wymagały dalszego dopracowania przez człowieka.

Natomiast korzystanie z Midjourney czy Dall-e przez osoby, które kompletnie nie mają doświadczenia z branżą graficzną, jest troszeczkę inne. Narzędzia te mogą bardziej służyć generowaniu koncepcji, współpracy z projektantami czy po prostu zabawie. Co więcej, korzystając ze sztucznej inteligencji pod kątem typowo wizualnym, warto znać również podstawy projektowania graficznego. Wynika to z tego, że jeśli osoba nie jest związana z branżą kreatywną, o wiele ciężej będzie jej weryfikować poprawność danej kreacji.

Na chwilę obecną te narzędzia nie są w stanie tworzyć np. kompleksowych i profesjonalnych identyfikacji wizualnych czy innych realizacji. Jak wspomniałam powyżej, świetnie nadają się do tworzenia koncepcji w początkowym procesie kreatywnym (jak np. szkice, referencje). Jednak na dalszym etapie potrzebna będzie tutaj ręka profesjonalisty.

Dla projektanta graficznego, ilustratora czy osoby związanej z branżą kreatywną programy graficzne oparte na AI mogą być świetnym punkt wyjścia do tworzenia o wiele szybszych referencji, koncepcji czy szkiców projektów dla klientów.

WERONIKA WOLSKA

Warto również wziąć pod uwagę kwestie prawne. Ekspresowe wprowadzenie sztucznej inteligencji do użytku publicznego skutkuje tym, że obecnie nie istnieją regulacje prawne. Co więcej, nigdy do końca nie wiadomo skąd te narzędzia czerpią materiały, które zostaną użyte w generowaniu obrazu. W rezultacie mogą to być kreacje zaciągnięte z płatnych stocków czy od konkretnych twórców. Dlatego w projektach komercyjnych warto na to uważać i korzystać z AI rozsądnie, aby uniknąć potencjalnych problemów prawnych w przyszłości.

Wiele osób obawia się utraty zleceń, choć przecież programy te musi obsługiwać człowiek i trudno przypuszczać, że klienci będą to robili samodzielnie. Czy uważasz, że rola grafika zmienia się?

Prawdopodobnie rola grafika nieco zmieni się wraz z rozwojem sztucznej inteligencji. Można to śmiało porównać do tworzenia stron internetowych. Kiedyś realizowano projekt tylko i wyłącznie na desktop. Obecnie mobilne wersje to must have przy każdej realizacji. W rezultacie projektanci musieli dostosować się do nowych realiów i zacząć tworzyć równolegle koncepcje graficzne również na mobile.

Tak jak wspomniałaś, te programy nadal musi obsługiwać człowiek. Co więcej, AI nie jest nieomylne. Wygenerowane kreacje, teksty nie są wystarczające, nadal wymagają poprawy, doprecyzowania i ręki profesjonalisty. Dlatego na chwilę obecną nie powinniśmy mieć obaw o utratę zleceń. Trzeba zacząć korzystać z tych możliwości i ułatwiać sobie pracę.

Obecnie ciężko przypuszczać, że klienci będą sami generować kompleksowe projekty graficzne, ze względu na to, że nie mają doświadczenia w tej branży. W rezultacie nie będą mogli zweryfikować, czy wygenerowany obraz będzie profesjonalny. Nie będą potrafili zweryfikować typowych wizualnych błędów. Znajomość projektowania graficznego w tym wypadku jest niezbędna.

Co chciałabyś powiedzieć osobom, którym świat AI jest na razie obcy? Jaką radę dałabyś młodszemu stażem grafikowi?

Przede wszystkim nie bać się nowości. Należy być otwartym na to, co przynoszą nam nowe technologie. Co więcej, warto być świadomym, co obecnie dzieje się na rynku i aktualizować swoje umiejętności również poprzez korzystanie z takich narzędzi. Czyli nigdy nie przestawajmy się rozwijać w różnych branżach, ze względu na to, że świat zmienia się dynamicznie. Dlatego nie zamykajmy się tylko i wyłącznie w jednej dziedzinie. Korzystajmy z tego, co oferuje nam świat i uczmy się nowych rzeczy.

Dziękuję za rozmowę!